Łukasz, dla którego pobiegła Warszawa, stracił nogę w wyniku wypadku w 2006 roku. Od 2012 roku Łukasz chodzi na protezie tymczasowej, którą wielokrotnie samodzielnie musiał naprawiać – skręcając, klejąc czy spawając kolejne rozpadające się części. Mimo fatalnej sytuacji ortopedycznej Łukasz pracuje w jednej z myjni samochodowych w Warszawie. To właśnie dzięki swojej pracy trafił pod opiekę Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty – gdzie poruszona jego historią klientka zadzwoniła z prośbą o pomoc dla niego.  Środki zebrane podczas Warszawa Business Run 2014  zapewnią Łukaszowi nową protezę, Fundacja oraz Organizatorzy imprezy w Warszawie wybralikolejną osobę, która otrzyma wsparcie dzięki funduszom zabranym podczas biegu jest nią Sonia, która straciła nogę w skutek choroby.