Kolejną odsłonę gry miejskiej, podczas której uczestnicy poruszali się po Warszawie śladami Ryszarda Ochódzkiego – Prezesa Klubu „Tęcza” przygotowaliśmy w połowie czerwca.
Rozpoczeliśmy w klimatycznej kawiarni z epoki, gdzie każdy otrzymał zestaw obowiązkowy: „kawa i wuzetka są obowiązkowe, bijemy się o złotą patelnię!”.
Gra miejska
Warszawski cwaniaczek podzielił uczestników na zespoły i zlecił im zadania do wykonania. Oczywiście nie obyło się bez rywalizacji!
Uczestnicy musieli wykazać się sprytem, zaradnością i umiejętnością planowania.
Wśród zadań do wykonania znalazły się m. in.
– Budowa Misia ze słomy w jednym z warszawskich parków.
– Przejazd taksówką rodem z PRL-u.
– Wyzwanie sportowe na profesjonalnej strzelnicy.
– Wizyta u Premiera, który wyrównywał ciśnienie na tarasie widokowym PKiN.
– Odwiedziny Jarząbka (trenera Tęczy) w jego mieszkaniu na Śródmieściu. Jarząbek nie zapomniał o chlebie, soli i … kieliszku zimnej wódki!
– Szereg dodatkowych zadań, które tworzyły klimat i pozwalały zachować spójność scenariusza.
Kolejnym etapem atrakcji było spotkanie na Placu Zamkowym, gdzie zespoły musiały poskładać zdobyte materiały, aby odczytać ostatnie zadanie. Jego treść została przekazana za pomocą alfabetu Morse’a.
Podsumowaniem gry było wspólne grillowanie i zabawa na parkiecie klubu La Playa.
