Przemek Saleta kończy kolejny tydzień morderczych treningów w Krynicy Zdrój w swoim “prywatnym” GYMie zorganizowanym w Hotelu KRYNICA należącym do sieci ELBEST HOTELS. Dzięki temu jest zupełnie wyizolowany i skoncentrowany tylko na treningach szlifując formę przed ostatnią walką w życiu z Andrzejem Gołotą. Pierwsze tygodnie wydolnościowego treningu zostały zrealizowane z godnie z planem mówił Robert Złotkowski trener boksera. Od poniedziałku zostaną zastąpione sparingami z bokserami i układaniem taktyki na mającą się odbyć 23 lutego walkę.
Przemkowi zapewniliśmy w naszym hotelu wszystko czego potrzebuje aby doskonale przygotował się do walki z Andrzejem Gołotą -mówi Maciej Sroka – Kierownik Wydziału Hotelowego Hotelu KRYNICA. Do swojej dyspozycji ma Strefę SPA oraz dostęp do pełnej odnowy biologicznej. Aby nie przytrafiła się niepotrzebna kontuzja czy przeziębienie postanowiliśmy Przemkowi urządzić salę treningową, gdzie wstawiliśmy profesjonalny bokserski ring wraz z workami i przyrządami do ćwiczeń. Jacek Groń wybitny masażysta, który współpracował z wieloma kadrami, ostatnio z siatkarkami z Muszyny jest osobistym masażystą Przemka. Szef kuchni Hotelu KRYNICA – Robert Szeliga, który przez lata współpracował z Karolem Okrasą ułożył w raz z trenerem, dietetykiem – i innymi osobami ze sztabu Przemka pełnowartościowy program żywieniowy realizowany w restauracji „Rózana” naszego hotelu.
Wypełnione żmudną pracą dni boksera, spędzone na sali z trenerem Robertem Złotkowskim spowodowały, że forma Przemka niepomiernie wzrosła, a jak sam pięściarz mówi – czuje się o wiele lepiej przygotowany do starcia z Gołotą niż miało to miejsce kilka tygodni temu. Przemek stał się bardziej pewny siebie, poprawił formę, nabył nowe umiejętności i poprawił błędy. Mimo nieuchronnie zbliżającej się walki Przemek staje się coraz bardziej świadomym swoich umiejętności pięściarzem i nie czuje obaw przed pojedynkiem z Gołotą.
Pomimo wyczerpujących treningów działalność charytatywna Przemka jest nadal żywa. Bokser niezwykle mocno zaangażował się w tegoroczny finał WOŚP. Licznie biorący udział w licytacji WOŚP uczestnicy mieli szansę wprowadzić Przemka Saletę do ringu podczas kończącej jego karierę zawodową walki z Andrzejem Gołotą. Licytacja zakończyła się wczoraj niebagatelną sumą 9,200.00 złotych Zebrane podczas licytacji fundusze w całości zostały przekazane na potrzeby WOŚP. – Dzisiaj zaraz po treningu doszła do mnie ta wiadomość o licytacji WOŚP, dlatego składam serdeczne podziękowania dla osoby, która przekazała tak dużo pieniędzy na akcję z moim udziałem Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Będzie mi miło osobiście pogratulować i wyjść z tą osobą 23 lutego do ringu w Ergo Arenie.
W hotelu wypełnionym dzieciakami, które do zasypanej śniegiem Krynicy-Zdrój przyjechały z rodzicami na ferie zimowe, Przemysław Saleta jest wielkim autorytetem. Kiedy spaceruje na posiłki, czy idzie z psem na spacer pełno dzieci koło niego. Proszą o zdjęcie, autograf to naprawdę bardzo miły i budujący widok dodaje Maciej Sroka
sponsorujwalke.pl
http://aukcje.wosp.org.pl/przemek-saleta-wyprowadz-mistrza-na-ring-i718593